Chcesz uefektywnić pozycjonowanie? Zastosuj link building - zdobywanie wartościowych odnośników. Linki kierujące na stronę mają swój profil, który regularnie analizują mechanizmy wyszukiwarek. Gdy struktura profilu przypomina usilną manipulację, pozycja Twojego serwisu spadnie. Dlatego ceniąca się agencja SEO co rusz robi przegląd odnośników, by witryna nie została ukarana przez Google. To jednak nie wszystkie powody, dla których powinieneś robić przegląd profilu linków (w tym też linków u konkurentów).

Grzecznie, ale śledź konkurencję

Możesz mieć dostęp do narzędzi, które przeanalizują profil linkowania każdej domeny, jeśli nie ma ona blokady przed konkretnymi robotami aplikacji. Warto, byś zapoznawał się z taktyką stosowaną przez rywali; źródłem pozyskiwania linków, rodzajem hiperłączy i anchorów, jak proporcjonalnie wychodzą u nich odnośniki "follow" i "nofollow".

Takie podglądanie konkurencji zainspiruje Cię, a zarazem da przestrogę, by nie popełniać jej błędów. Najlepsi w branży to najlepszy "materiał" do tej analizy.

Jakie frazy pozycjonują najlepiej?

Szukasz takich fraz? Zatem w pierwszej kolejności sprawdź anchory, z których korzystają np. influencerzy podlinkowujący Twój serwis. Niekiedy naturalna treść linku to strzał w dziesiątkę jako pomysł na frazę długoogonową! Także w tym przypadku profil linków rywali może dostarczyć Ci idei co do słów kluczowych.

Monitoruj działania link buildingowe (brzmi poważnie, ale...)

Kiedy analizujesz profil linków, możesz wyrobić sobie zdanie, czy pozycjonerzy aktywnie działają na tym uczenie brzmiącym polu. Gdy liczba zdobytych linków ciągle wzrasta, bez obaw - płacisz za dobrą robotę. Pamiętaj jednak: pojedyncze narzędzia nie wychwycą wszystkich odnośników do serwisu, a dane o niektórych niekiedy... okazują się mieć "opóźniony zapłon". Dlatego stosuj raczej kilka aplikacji naraz. Co pewien czas wyciągnij dane z iluś programów.

A jak ocenisz jakość strategii?

Liczy się nie tylko ilość, ale też jakość - także tutaj. To po to, by strategia była po prostu skuteczna. Gdy użyjesz narzędzi takich jak MajesticSEO, sprawdzisz parametry konkretnych stron linkujących do Twego serwisu. Dajmy na to: pozycjoner zyskał 20 domen odsyłających do Twojej strony, a 5 z nich ma wysokie Trust Flow (moc)? Cóż, praca link buildera będzie więc nieskuteczna. Już wiesz, że zapłaciłeś za coś, co nie skoryguje widoczności w wynikach wyszukiwań.

Namierz spam i praktyki depozycjonowania

Dowolny gość może "przyczepić" kiepskie linki do Twojej domeny. Nic na to nie poradzisz. Konkurenci nie omieszkają tego nie wykorzystać przez tzw. depozycjonowanie - umyślne obniżanie miejsca w wynikach wyszukiwania (np. praktyki Black Hat SEO). Interweniować jednak możesz, więc gdy dojdzie do spamu w profilu linków, rób to czym prędzej! Systematyczne przeglądy witryn linkujących dają Ci pewność natychmiastowej identyfikacji zagrożenia i zbudowania listy odnośników do pliku Disavow Tool - dzięki niemu pokażesz Google, że spam przeszedł do historii.

Skuteczność przede wszystkim!

To, co tu opisaliśmy, należy do czołówki działań w zakresie pozycjonowania. Z jednej strony oceniasz efektywność link buildingu, z drugiej - dostajesz inspiracje i ulepszasz linkowanie. Poza tym działasz profilaktycznie, wychwytując niebezpieczeństwa i zapobiegając potencjalnym karom wobec serwisu.